Łukasz Wojtacha
W poprzednim wpisie „Świadomy wpływu na klimat…” starałem się ukazać wagę świadomości wielopłaszczyznowego rozumienia procesów komunikacyjnych i jego wpływu na klimat porozumiewania się. Wielokrotnie w swojej pracy spotykam się z pytaniami: „Dobrze, ale jak to zrobić?”, „Czy jest jakiś model, metoda?”.
Złożoność porozumiewania międzyludzkiego sprawia, że nie ma niezawodnych słów, zdań ani form gwarantujących wykreowanie pozytywnego klimatu porozumienia się. Nawet „magiczne słowa: proszę, dziękuję, przepraszam”, których większość z nas była uczona od najmłodszych lat, nie dają gwarancji stworzenia korzystnego klimatu w relacji. Nieadekwatna według odbiorcy mimika, postawa ciała lub intonacja może sprawić, iż odbiór tych „trzech magicznych słów” zinterpretowane może zostać jako chęć wykorzystania, sarkazm bądź brak szacunku. Wiadomość niewypowiedziana z zamiarem zlekceważenia drugiej osoby może zostać odebrana jako dezaprobująca. Nietrudno domyślić się, że reakcją na tak odebraną informację jest uruchomienie mechanizmów obronnych.
Nasz wpływ na KLIMAT...
Jack Gibb w latach 60-tych XX w. na bazie prowadzonych przez siebie badań wyodrębnił zachowania obronne oraz wspierające, redukujące ich skutki. Zostały one przez niego podzielone na 6 kategorii zachowań wspierających oraz 6 kategorii obronnych. Można je ukazać jako przeciwstawne siły uniemożliwiające bądź wspierające tworzenie dobrego klimatu porozumiewania się.
Zgoda na zmianę nie oznacza braku własnych poglądów i jasnego stanowiska; jest wyrazem otwartości i świadomości, że nie posiada się monopolu naprawdę.
Świat byłby wspaniały, gdyby każdy z nas porozumiewał się jedynie w sposób wspierający. Warto byśmy każdego dnia pamiętali, że dzięki aprobacie i uznaniu dla wartości innych – nawet w sytuacji, gdy się z nimi aktualnie nie do końca zgadzamy – świadomie tworzymy dobry klimat do wzajemnego porozumienia się, oparty o wzajemny szacunek. To właśnie szacunek w kontekście komunikowania się stanowi najbezpieczniejszy punkt wyjścia. Przekazywany po wielokroć w procesie komunikacji w środowisku rodzinnym, społecznym czy też zawodowym, pozwala na uzyskanie efektu spirali – jedno zachowanie wspierające prowadzi do podobnej reakcji drugiej osoby, co zwrotnie wzmacnia tą pierwszą a w konsekwencji na powrót tą drugą i tak dalej, i tak dalej…
Źródła:
Relacje interpersonalne. Proces porozumiewania się. Ronald B. Adler, Lawrence B. Rosenfeld, Russell F. Proctor II, Poznań 2011
Nie przegap najnowszych aktualizacji, artykułów. Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać wartościowe treści bezpośrednio do swojej skrzynki odbiorczej.